Zazwyczaj hasło "Photoshop" kojarzy się tylko z tym, ile się płaci za miesiąc, bądź z czymś raczej nieosiągalnym. Ale jak to samo słowo powie się komuś z branży fotograficznej, bądź po prostu multimedialnej powiedzą, że z przeróbką zdjęć. Lecz raczej nie wszystkich początkujących stać na tego typu program, więc pada pytanie - czego używać? Przez długi czas nie posiadałam Lightrooma i korzystałam po prostu z aplikacji na telefon, co robię do dzisiaj. Szczerze, zdjęcie bez filtrów lub delikatnej obróbki wydaje mi się nudne. Od zawsze lubiłam urozmaicać, usuwać lub delikatnie podkręcić swoje zdjęcia, aby wykształcić swój własny charakterystyczny styl. W tym poście pokaże, że nie potrzeba posiadać zbytnio skomplikowanych programów do fotografii.' To jest oryginalne i nietknięte A to efekt końcowy mojej pracy Obrobiłam wszystko w dwóch krokach, do pierwszego nałożenia filtru - użyłam aplikacji VSCO cam, na drugim etapie za pomocą aplikacji Lens Distorstio
Jest to blog o fotografii i ciekawych, jak to robić i w ogóle o co w tym chodzi